Skandal na sali sądowej w Kluczborku! Sędzia krzyczy na obwinionego, a nagranie podbija Internet
- Kacper Piwowar
- 25 mar
- 2 minut(y) czytania

W sieci zawrzało po opublikowaniu nagrania z rozprawy, która odbyła się w Sądzie Rejonowym w Kluczborku. Sędzia Edyta Duda w sposób uznany przez internautów za skandaliczny przesłuchiwała Grzegorza Kowalskiego ze Smarchowic Wielkich. Na nagraniu słychać, jak sędzia krzyczy na obwinionego i nie pozwala mu dojść do głosu. Sprawę skomentował m.in. Krzysztof Stanowski, który nie przebierał w słowach.
Przebieg rozprawy budzi kontrowersje
Na opublikowanym w Internecie nagraniu słychać fragment przesłuchania, w którym sędzia Duda kilkukrotnie przerywa obwinionemu, podnosi głos i dyktuje do protokołu informacje, które nie znajdują potwierdzenia w jego wypowiedziach. Grzegorz Kowalski próbował wyjaśnić okoliczności sprawy, jednak sędzia konsekwentnie mu to uniemożliwiała.
Reakcje internautów i znanych osobistości
Nagranie z rozprawy wywołało lawinę komentarzy w Internecie. Internauci nie kryli oburzenia zachowaniem sędzi, porównując jej metody przesłuchania do tych stosowanych przez gestapo. Sprawę skomentował również Krzysztof Stanowski, który w dosadnych słowach wyraził swoje zdanie na temat zachowania sędzi.
Prezes Sądu Rejonowego w Kluczborku reaguje
Prezes Sądu Rejonowego w Kluczborku, sędzia Cezary Obermajer, poinformował, że zapoznał się z nagraniem i zażądał od sędzi Dudy wyjaśnień. Dodał, że w przypadku potwierdzenia zarzutów, sprawa może zostać skierowana do zastępcy rzecznika dyscyplinarnego dla sędziów.
Początek sprawy – kontrola drogowa
Cała sprawa ma swój początek w 2022 roku, kiedy to Grzegorz Kowalski został zatrzymany do kontroli drogowej. Mężczyzna twierdzi, że policjanci przekroczyli swoje uprawnienia i stosowali wobec niego przemoc. Sprawa trafiła do sądu, gdzie Grzegorz Kowalski został obwiniony o popełnienie pięciu wykroczeń.
Kontrowersje wokół wyroku
Sąd Rejonowy w Kluczborku uznał Grzegorza Kowalskiego za winnego jednego z zarzucanych mu czynów i skazał go na 40 godzin prac społecznych oraz miesiąc ograniczenia wolności. Wyrok ten również wywołał kontrowersje wśród internautów, którzy uważają, że kara jest niewspółmierna do popełnionego czynu.
Comentários